Oświatą w gminie Mykanów zajmują się urzędnicy po szkole średniej, podobnie jak nieruchomościami i księgowością budżetową. Kierownikiem referatu geodezji, gospodarki nieruchomościami i rolnictwa jest osoba po technikum, kierowcami są dwaj magistrzy.
Sprawdziliśmy jakie wykształcenie mają urzędnicy w gminie Mykanów. Na 47. przesłanych nam osób, mniej niż połowa to magistrzy. Pozostałe osoby ukończyły szkoły średnie, zawodowe i wyższe (licencjaty/inżynierskie).
To pokazuje, że wykształcenie nie ma znaczenia, by zostać urzędnikiem, Liczą się znajomości.
Poniżej zestawienie urzędników dotyczące wykształcenia.
PAWEŁ GĄSIORSKI
bo u nas zawsze liczyły się znajomości i powiązania rodzinne
Taaa tylko większość tych pracowników pracowała jeszcze za kadencji pana Smeli!!!
i dziwne że jakoś wtedy nikomu to nie przeszkadzało
a co ma do tego Smela? Do pracy w urzędzie powinni być brani pracownicy z odpowiednim wykształceniem
Dokładnie,tyle tylko że większość tych osób bez odpowiedniego wykształcenia zatrudnił pan Smela
To albo muszą się dokształcić albo ….
W dzisiejszych czasach wszyscy mogą poszczycić się tytułami inżynierów czy magistrów. Niestety bardzo często za tytułem nie stoją żadne kompetencje. Tak więc pracownik po szkole średniej, lecz z długoletnim doświadczeniem, na pewno jest bardziej kompetentny niż świeżo upieczony licencjat czy magister. Jeśli ktoś jest pracownikiem UG długie lata, od czasów kiedy nie każdy kończył studia “na hura” i nie stawia przed nazwiskiem “mgr”, to nie znaczy wcale, że dostał pracę po znajomości. Troszkę taktu proszę Państwa.
Może i masz racje, że nie każdy kończył wtedy studia, ale nie każdy na te studia mógł się dostać. Wielu “głąbów” szło do pracy, bo byli za słabi na kontynuację nauki. Osoby niewykształcone nie powinny zajmować kierowniczych stanowisk w samorządach.
Stanowiska urzędnicze winny być obsadzane wyłącznie osobami w kierunkowym wykształceniem. Inspektor ds oświaty z wykształceniem średnim zawodowym nie brzmi poważnie, a już na pewno mało kompetentnie. A odpowiadając na komentarz z godz. 17.05 Mieszkaniec Mykanowa- Szanowna(y) Pani(e)- gdzieś to doświadczenie młodzi administratywiści powinni zdobywać! Deprecjonowanie ich wartości chyba jest nie na miejscu!!! Gmina nawet nie jest w stanie zorganizować staży i zapewnić godny start młody magistrom administracji! Jakość wykształcenia wpływa niestety na jakość zarządzania gminą…
Już taki jeden młody mgr zdobywał doświadczenie u boku ministra i co? Oprócz wykształcenia ważne są kompetencje i ludzka mądrość . To że masz mgr przed nazwiskiem nie świadczy o tym jakim jesteś człowiekiem i fachowcem w danej dziedzinie. Ale widać tak to już jest, że u nas w kraju, w każdej gminie znajdzie się ktoś kto lubi jątrzyć środowiska lokalne i podburzać jednych na drugich, Tylko do czego to prowadzi ? Dla mnie nie liczy się czy pani w urzędzie to mgr ale czy jest kompetentna, pomocna i życzliwa. Bo to jest ważne. Niech to będzie urzędnik ze średnim wykształceniem i uśmiechem na twarzy a nie mgr ,,BUC””odnoszący się z wyższością do tych ,,nieuków”” bez studiów.
Oczywiście że Smela przyjął większość urzędników. Swoją drogą dziwię się, że nowy Wójt nie wywalił po wygranej połowy urzędu i nie wstawił kompetentnych osób na kluczowe stanowiska. Może ma dobre serce? oby nie musiał za chwilę mieć twardej d..y……