Mimo ogłoszonego sukcesu i rzekomego podpisania umowy związanego z wydzierżawieniem nieruchomości gminnej, położonej w miejscowości Kokawa, gm. Mykanów, kupiona przez gminę za 600 000 zł nieruchomość stoi pusta. Za jej utrzymanie płaci gmina. Wójt Dariusz Pomada stara się jak może, by znaleźć chętnego na jej wydzierżawienie pod działalność medyczną. A chętnych brak.
Pomada kolejny raz zaprasza wszystkie podmioty do składania ofert na dzierżawę budynku w Kokawie. Czy tym razem ktoś się znajdzie?
Przedmiotem dzierżawy jest zabudowana nieruchomość gruntowa, położona w miejscowości Kokawa przy ul. Jesionowej nr 3 o powierzchni 0, 2052 ha, oznaczona według ewidencji gruntów jako działki nr, nr: 33/6, 33/3, 32/6, opisana w księdze wieczystej CZ1C/00177685/8 wraz z częścią budynku niemieszkalnego 3 - kondygnacyjnego o łącznej powierzchni użytkowej - 751,1 m², z przeznaczeniem na prowadzenie działalności medycznej związanej ze świadczeniem opieki zdrowotnej. Nieruchomość posiada pełne uzbrojenie; zgodnie z obowiązującym miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego miejscowości Kokawa, nieruchomość przeznaczona jest pod usługi - "1.U".
Zainteresowanych odsyłam do gminy.
PAWEŁ GĄSIORSKI
Ciekawe kto zaproponował 600 tysięcy za zakup tego budynku? Prywaciaż pewnie nie zapłacił by tyle kasy skoro stało przez tyle lat puste a ktoś w gminie zadecydował że warto to kupić za sześćset tysięcy złotników podatników
Pewnie radni z poprzedniej kadencji i cześć z obecnej musieli mieć jakiś cel że nalegali na kupno ?